
DOM MODELOWY NR 3
Dom z poddaszem użytkowym i garażem dla rodziny 2+3
Cykl projektów tworzony wspólnie z doradcą budowlanym Sławomirem Zającem
Jeżeli pierwszy raz czytasz o domu modelowym to zapraszam do zapoznania się z ogólną ideą opisaną w poprzednim poście.
Zarys historyczny powstawania projektu
Pierwszy szkic rozmieszczenia pomieszczeń domu nr 3 pojawił się już w lipcu 2018 roku. Ma on dużo wspólnego z ostateczną wersją projektu, ale droga do jego formalnej akceptacji była dość długa. Prototyp został dobrze odebrany na forum, ale mała ilość komentarzy sprawiła, że postanowiłem poszukać czegoś innego. Odrzuciłem więc omawiany wariant projektu i skupiłem się na formie budynku w kształcie litery T. Był to kompletnie zły kierunek, strata czasu i chwilowe zaćmienie idei. Po drodze zgubiłem podstawowe założenia i kolejne wersje projektów nie były dla mnie zadowalające. Czułem, że robię to na siłę i potrzebuję wrócić do korzeni.
Odpocząłem od tematu i po czasie przeglądając już wykonane prace, wróciłem do starego wariantu projektu. Przeanalizowałem go szczegółowo i w zasadzie nie dokonałem kluczowych zmian. Wszystko trzymało się założeń i było dobrze rozwiązane funkcjonalnie.
Wykonałem jedynie nieznaczny lifting i po konsultacjach ze społecznością śledzącą naszą pracę na forum, Wykopie i fanpagu uzbieraliśmy następujące uwagi:
- Powiększenie salonu oraz konsekwentne zmniejszenie gabinetu i wiatrołapu.
- Nadanie łazience ogólnodostępnej priorytetu i powiększenie jej kosztem łazienki prywatnej.
- Likwidacja jednego okna w salonie, które pogarszało komfort cieplny osób siedzących na kanapie.
Po tych zmianach mieliśmy (na tamtą chwilę) gotowe wnętrze funkcjonalne. Problem natomiast pojawił się z wyglądem zewnętrznym. Mamy bowiem prostą, ”stodołowatą” bryłę. Układ okien był wynikowy, bardziej funkcjonalny od strony wnętrza, niż ładnie komponujący się na elewacjach. Z powodu zastosowania wysokiej ścianki kolankowej (w celu stworzenia lepszej przestrzeni na poddaszu) proporcja domu była również nieciekawa.
Dało nam to do zrozumienia, że dom modelowy nie może łączyć ze sobą tylko funkcjonalności i ekonomii. Ważny stał się trzeci czynnik – wygląd zewnętrzny.
Wprowadzenie materiałów elewacyjnych nie poprawiło odbioru budynku. Dla większości osób zainteresowanych tematem dom wygląda niezadowalająco. Potrzebne są znaczące zmiany. Jasnym stał się fakt, że musimy zaburzyć sztywny układ funkcjonalny i poszukać kompromisu pomiędzy ekonomią (prostymi i standardowymi rozwiązaniami), a wyglądem zewnętrznym. Decydujemy się ze Sławkiem na wprowadzenie dachu płaskiego nad garażem. Mając wolną rękę przygotowuję wariant alternatywny, bardziej nowoczesny. Całą bryłę budynku upraszczam, likwiduję okapy. Poprzez deskę elewacyjną odcinam kondygnację parteru od poddasza.
- Utrzymanie dachu płaskiego nad garażem oraz uzyskanego wizualnego odcięcia poddasza od parteru budynku.
- Zmiana okna w kuchni na pionowe sięgające do podłogi wpisujące się w układ drzwi wejściowych i bramy garażowej.
- Usunięcie okna na klatce schodowej (wstawienie tam okna połaciowego) oraz w wiatrołapie. Zabieg wykonany aby uzyskać ,,czystą’’ elewację frontową.
- Zmiana okna w salonie i powiększenie drzwi przesuwnych tarasowych. Zmiana okna w gabinecie na pionowe do podłogi. Dodanie fragmentu wypełnienia elewacji deską bądź jej imitacją. Elewacja ogrodowa nabrała w ten sposób lepszej proporcji poszczególnych fragmentów. Bryła budynku zyskała dynamikę i porządek.
Efekt pracy przedstawiają poniższe wizualizacje.
Od początku pracy nad domem z poddaszem kwestią sporną była lokalizacja pralni. Część osób preferowała nasze umiejscowienie na parterze, druga połowa natomiast forsowała wariant na poddaszu. Naszym zdaniem obie wersje mają swoje plusy i minusy, dlatego zdecydowaliśmy się na projekt alternatywny – z pralnią na poddaszu.
Ostateczne wersje projektu wraz z opisem funkcjonalnym poszczególnych pomieszczeń znajdziesz w artykule na blogu doradcy budowlanego Sławomira Zająca:
https://blog.poradnik-budowlany.com/projektujemy-dom-czesc-2/
Zachęcam do odwiedzenia bloga, komentowania, dzielenia się spostrzeżeniami. Razem możemy stworzyć coś wyjątkowego.