Czasami mały dom trudniej zaprojektować niż duży. Ograniczona powierzchnia użytkowa wymaga szukania kompromisów. W takim przypadku staram się wpuścić do pomieszczeń jak najwięcej światła zachowując przy tym ustawność pomieszczeń. Na elewacji pojawia się pionowe, nieotwieralne okno o wysokości 290cm.
Prosta, bezokapowa bryła, o zgrabnych proporcjach to mocna strona tego projektu. Przeszklenia do podłogi otwierają pomieszczenia mieszkalne na ogród i wpuszczają wiele promieni słonecznych. W celu uniknięcia przesłaniania, wiata tarasowa odsunięta jest nieznaczenie od budynku.
Bazowa kolorystyka (grafitowa dachówka, biel ścian i drewniane wstawki) to minimalizm pasujący do wiejskiego otoczenia. Całość tworzy spójny obraz początkowych wytycznych projektowych, tj. prostota, solidność, energooszczędność i funkcjonalność pomieszczeń.
Nie zawsze potrafimy wyjaśnić, dlaczego dany przedmiot nam się podoba. Tak samo jest z budynkami. Po prostu musi mieć to coś. Czy w tym przypadku się udało?
Tworzę dla Was stylowe, ponadczasowe i wygodne domy.